Akcje serwisowe u czołowych producentów na rynku motoryzacyjnym zdarzają się regularnie, koncerny oceniane są przez klientów pod kątem sposobu i szybkości reakcji na wiadomości o fabrycznie wadliwych podzespołach. Nienagannie w tym zakresie działa bawarski koncern BMW, gdzie ostatnio organizowane akcje techniczne, zorientowane są na wadliwe zawory EGR w silnikach wysokoprężnych, mogące prowadzić do wycieku glikolu, a w konsekwencji do znikomego ryzyka pożarowego. Płonące BMW to sytuacja niepożądana i szanse na jej urzeczywistnienie się, całkowicie wyeliminujemy, poprzez wizytę w autoryzowanym punkcie serwisowym. Kierowcy zgłaszający się samodzielnie do serwisów lub po zaproszeniu od dealerów, sygnalizują modelowe wsparcie techniczne i szybko eliminowane wady fabryczne, często proponowana jest im też możliwość wyjechania z serwisu samochodem zastępczym. Płonące BMW to na całym świecie pojedyncze przypadki, jednak producent, priorytetowo traktujący bezpieczeństwo użytkowników ruchu, zdecydował się na akcję serwisową.